Blondie po prostu lubi obsługiwać facetów - ma sprawne usta i świeży, rumiany placek. Kto by nie chciał ich skosztować? Aha, i czuje się dobrze, że może zaspokoić ciekawość facetów i dać im to, czego się od niej oczekuje. Mleko skondensowane, którym podziękowali jej chłopcy, jest dla niej jak balsam - zlizuje je z siebie z poczuciem spełnienia. Wygląda na to, że praca w branży usługowej też sprawia jej przyjemność. )))
Dwie policjantki-jałówki zatrzymały przestępcę. Zamiast przeczytać mu jego prawa, zaczęły mu walić konia i ssać kutasa. Po jednej na raz. Dławiły się nim. Ślinili się. Potem kazali im lizać swoje cipki i pieprzyć je. One też nie siedziały bezczynnie. Podczas gdy on je obrabiał, lizały się nawzajem. To jest to, co nazywam egzekwowaniem prawa. Sam nie miałbym nic przeciwko takiej akcji.
Jacy tajemniczy są dziś policjanci, pod byle pretekstem idą do kija po herbatę. A gospodyni jest bardzo miła, też bym do niej poszedł. Ona była bardzo zaawansowanym kolesiem, dała mi go we wszystkie dziurki bez problemu. Cholera, ja też chcę mieć taką gospodynię! Szczęśliwy koleś, był we właściwym miejscu i czasie, dobrze ją wyruchał.